Oswobodzenie wigilijnego karpia

Już po raz czternasty Państwo Spóz będący również członkami Klubu Turystów Wodnych darowali życie najpopularniejszej wigilijnej rybie – karpiowi. Historia swój początek wzięła w Wigilię 1998 roku, gdzie żaden z domowników nie chciał podjąć się zabicia karpia, rozwiązanie zaproponowane przez córkę Ewę stało się rodzinną tradycją. Od tego czasu do Wisły lub pobliskiego jeziora trafiło 13 karpi. W tym roku Marek i Mateusz Nurkowscy towarzyszyli w tym niecodziennym wydarzeniu. Wczesnym popołudniem wyruszyliśmy na brzeg Wisły z którego oswobodzony będzie kolejny – czternasty – wigilijny karp.

image

image

image

image

image

image

image

Niestety i w tym roku karp nie przemówił ludzkim głosem, ale jesteśmy pewni że by podziękował za ten piękny i zarazem rzadki gest.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Z życia Klubu. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.